„W 2013 roku Polskie Radio powiedziało A. Dziś, po pięciu latach, Krajowa Radia Radiofonii i Telewizji mówi B” – powiedział przewodniczący KRRiT Witold Kołodziejski, otwierając konferencję zorganizowaną pod hasłem „Perspektywy rozwoju radiofonii lokalnej i regionalnej DAB+”. W związku z brakiem zainteresowania dużych nadawców, dla których zarezerwowane są miejsca w dwóch skoordynowanych już multipleksach, Rada wraz z Urzędem Komunikacji Elektronicznej zdecydowała się przygotować ofertę dla małych nadawców. W ponad trzydziestu największych miastach i aglomeracjach Polski dobrane zostały częstotliwości spoza planu Genewa 2006. Większość z nich jest już uzgodniona międzynarodowo, dla części obszarów przygranicznych koordynacja jeszcze trwa. Jeszcze w tym roku mają zostać ogłoszone pierwsze konkursy na ich zagospodarowanie – bo to od tego dodatkowego pokrycia ma zacząć się komercyjna cyfryzacja. Wcześniej ustalone będą zasady wyboru operatorów emisji. Rada liczy też na zgłoszenia od chętnych, którzy chcieliby w konkursach wystartować. Chodzi o to, aby zacząć od tych lokalizacji, gdzie jest odpowiednie zainteresowanie.
W czasie konferencji padły też dwie ważne deklaracje. Najpierw przedowniczący Kołodziejski mówił, że choć dla nadawców nadających analogowo przewidziane są miejsca w MUX-R1 i MUX-R2, to nie będą one tam czekały wieczność. Może się zdarzyć, że Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji ogłosi nowy konkurs dla nadawców ogólnokrajowych. Wtedy dotychczasowi nadawcy programów o zasięgu ogólnopolskim zachowaliby pokrycie kraju jedynie do zakończenia emisji analogowej. Nieco inne stanowisko w kontekście radia analogowego zaprezentowała Joanna Michalska z Urzędu Komunikacji Elektronicznej. Wskazała, że w niektórych lokalizacjach wskazane może być zachowanie emisji analogowej przez nadawców lokalnych. W szczególności chodzi o takie obszary, gdzie chce nadawać jedna stacja o niewielkim zasięgu. Nie ma wtedy potrzeby przygotowywania na tym terenie dwunastu wolnych slotów w multipleksie, a co za tym idzie koordynować kolejnego kanału na ten obszar.
Nieco zawiedzeni z konferencji mogli wyjść twórcy niekomercyjnych projektów. Choć w czasie spotkania wiele razy padała deklaracja o wyjściu z ofertą do nadawców środowiskowych, to – jak zauważył obecny na sali przedstawiciel stacji RadioJazz.fm – zaproponowane przez Radę opłaty za koncesję, będące obecnie konsultowane z Ministerstwem Finansów, mogą być atrakcyjne dla istniejących już nadawców, ale to nadal próg nie do przeskoczenia dla społecznych inicjatyw.
W czasie konferencji zaprezentowali się też testerzy DAB+ – Politechnika Wrocławska, BCAST, RDN Małopolska i Emitel. Zaprezentowali wykorzystywany przez siebie sprzęt oraz możliwości, które mogą zaoferować nadawcom. Przy okazji zapowiedzieli też nowości. W ofercie LokalDAB we Wrocławiu w niedalekiej przyszłości można spowiedzać się Radia Sudety 24, prowadzonego przez Dolnośląskie Stowarzyszenie na Rzecz Upowszechniania Kultury i Sztuki Osób Niepełnosprawnych Widnokrąg Radia Szafir oraz znanego już z Małopolski Radia Profeto. Testami DABCast zainteresowane jest warszawskie Radio Kolor, MUZO.FM i RadioJazz.fm. Po raz kolejny zmiany w swoim multipleksie zapowiedziało Polskie Radio. Szczegóły mają być jednak przedstawione w późniejszym terminie.
Comments
Wtedy mogą już dojść do masowych marszy na wzór "W obronie TV Trwam" organizowanej przez zagorzałych prawicowców w czasach 8-letnich rządów PO-PSL. Wśród nich byłyby takie jak "Tok FM w całej Polsce dzięki DAB+" przez zwolenników m. in. KOD-u, a fani ostrego brzmienia urządzą akcję "Chcemy Antyradia w DAB+ w całym kraju", zaś młodzież z Częstochowy urządziłaby akcję "Chcemy Eskę w częstochowskim DAB+", a studenci z Łodzi, Olsztyna i Lublina powalczyliby o... "Chcemy RMF Maxxx w DAB+". Tak w geście sprzeciwu wobec ograniczaniu, a nawet łamaniu wolności i pluralizmu mediów przez dużych komercyjnych nadawców radiowych z tzw. Big 4.
Warto zaznaczyć, że nie padła data switch offu analogu. W zestawieniu z tym co powiedziała przedstawicielka UKE wynika, że smok analog może w ograniczonej formie zostać w Polsce aktywny jeszcze długo.
Wszyscy potencjalni "zmuszeni" na DAB+ obecnie nadawcy na FM i tak się nie zmieszczą a co dopiero mówić o lokalnych stacjach jeśli ma tylko być MUXR-1 i R2. Druga sprawa to zasięg co z tego, że za pomocą patyczka robiącego za antenę będę miał powiedzmy z 36 stacji na MUXR1-3 w mieście jak odjadę z 40 km od nadajnika i będzie cisza w eterze, a nikt poważny w aucie nie zamontuje anteny pod pasmo VHF. Nie tędy droga. Najpierw pokrycie takie jak ma obecnie FM dla dużych RTCN-ów czyli przynajmniej odbiór na antenie - słuchawkach od telefonu stacji z sąsiednich RTCN-ów zwykle około 90 km.
Południowy byłeś na konferencji ?
Ooo to powoli trzeba będzie się za sprzętem do odbioru Dab plus rozglądać... Kiedyś miałem Dorotę na fale średnie i Długie... Teraz mam zamiar też coś podobnego kupić ale obawiam się że z odbiorem może być kabaret...
Z tym kabaretem to takie nawiązanie do kabaretu Olgi Lipińskiej, ale też pewien producent tak nazwal radioodbiornik z możliwością odbioru Fm i Dab plus.
Siłowe narzucanie podstarzałej technologii z lat 90., której generalnie nikt (ani większość nadawców, ani - jak dotąd - słuchacze) nie chce i nie potrzebuje. I która, co najważniejsze, nigdzie na świecie furory dotąd nie zrobiła. Ktoś powie: FM jest dużo starszy. Jasne - lecz siła tej technologii tkwi właśnie w jej jej prostocie i rozpowszechnieniu. To właśnie ona - czego myśliciele z KRRiT najwyraźniej nie rozumieją - sprawia, że radio "naziemne" wciąż może skutecznie konkurować z Internetem, serwisami streamingowymi, radiem online. To ona - w dużej mierze - pozwala utrzymać zasięg radia w Polsce na poziomie ponad 70% (niezmiennie od lat - jeden z najwyższych wyników w Europie). Odbiornik FM każdy jakiś posiada (choćby dwudziestoletni, choćby wbudowany w inne urządzenie: auto, komórkę, budzik, długopis ;-)) - a jak nie, kosztuje on grosze. Bierzesz pierwszy lepszy, włączasz i gra. Prostosta tej technologii przekłada się też np. na energooszczędność - istotną zwłaszcza w przypadku odbiorników przenośnych (brak konieczności ładowania/wymiany baterii, czasem przez wiele tygodni).
Jeżeli pozbawimy radio jego podstawowych atutów (jak wyżej opisane), za chwilę przegra z Internetem. Bo przyszłością radia jest Internet, a nie DAB. Prywatnie, jeśli FM zamilknie, wątpię, aby się skusił na odbiornik DAB - szybciej zainwestuję w radio internetowe Wi-Fi, które zapewni mi dużo szerszy (praktycznie nieograniczony) wybór programów. Ewentualnie za radio służyć będzie mi musiał komputer (już teraz w dużym stopniu przejął jego rolę), a na FM mogę słuchać do snu stacji zagranicznych - przynajmniej poprawi się ich odbiór. :-) Dobrze, że są w sąsiedztwie kraje, które rozmieją, że nie każda zmiana to od razu postęp. DAB jest tam (najwyżej) ciekawym uzupełnieniem oferty FM, a nie alternatywą dla niej.
Z drugiej strony mamy oczywiście Norwegię (zazwyczaj rozsądną - najwyraźniej jednak nie zawsze), która swój FM prawie całkiem wyłączyła. To, że są tam nadawcy, którzy wolą płacić kary za pozostawanie na FM, niż przejść na DAB - niech będzie wymownym komentarzem.
Ciekaw jestem mimo wszystko zainteresowania tymi konkursami na lokalne multipleksy DAB+. :-) Jakimi zaklęciami KRRiT chce przełamać opór nadawców (groźbami, że w przyszłości zabraknie dla nich miejsca?). Bo przecież to nie jest tak, że DAB to dla nadawców zupełnie propozycja. Kto chce, już teraz może taki multipleks nadawać - i jakoś tłumów chętnych nie widać. Nie brakuje za to takich, którzy spróbowali - i już zrezygnowali.
DAB+ dla mnie się przyjmie, jeżeli chociaż pokrycie sygnałem stacji (nie koncesyjne, a rzeczywiste) i jakość dźwięku nie będzie gorsza niż na UKF.. :)
DAB+ dla mnie się przyjmie, jeżeli chociaż pokrycie sygnałem stacji (nie koncesyjne, a rzeczywiste) i jakość dźwięku nie będzie gorsza niż na UKF.. :)
Doprecyzowując jeszcze poprzedni post, aby nie został opacznie zrozumiany. Pisząc o zasięgu, miałem na myśli oczywiście słuchalność, nie zasięg techniczny. ;)
Droga Rado ! Najpierw niszczysz małych nadawców waląc ogromne zaporowe opłaty, przez które nie są wstanie się utrzymać mali nadawcy, sprzedając się gigantom albo podpisując umowy franczyzowe, a teraz jako wielce dobroduszny urząd proponujesz takim nadawcom podjąć swoich sił w DAB+ ? Niestety zainteresowanie systemem tym ze względu na jakość o niezbyt wygórowanym bitrate netto i programem pod względem merytorycznym obok już istniejących nadawców nie jest systemem którym należy się zainteresować w chwili obecnej i nie wiem czy takie zainteresowanie będzie. Chyba nie tędy droga i wcale się nie dziwię dużym nadawcom że nie są zainteresowani DAB+ , bo mają wypracowane pokrycie w FM, Nie zdziwię się także jak do konkursu nikt z małych nadawców nie przystąpi, bo ich już nie ma... poza oczywiście społecznymi. Zrobiliście z radia maszynkę do robienia pieniędzy ze 100 czy 300 utworami na playlistach mielonych non-stop do znudzenia bez względu na rodzaj prezentowanej muzyki. Jednym słowem zniszczyliście magię radia jakie było w Polsce w latach 90, bo słuchacz obecnie znajduje się na szarym końcu.
Słusznie Andrzej!
@Andrzej KRRiT to nic innego jak "maszynka" (jedna z wielu) do robienia pieniedzy dla panstwa. Tak naprawde to ich NIC nie obchodza tresci w stacjach radiowych. Maja to po prostu GDZIES... A dowodem jest wlasnie to o czym napisales. Radiofonia z lat 90-tych byla czyms, a teraz kompletne dno. W Warszawie i oklicach mam oklo 30 stacji, i co? I tyle ze jak sie nie nastawi na skali stacji lokalnej "kolo warszawskiej", to az czlowieka mdli. W zasadzie w stolicy wystarczyly by 4 stacje, bo reszta to wierna kopia. Niestety i stacje lokalne poza lokalnymi wiadomosciami tez sie upodobniaja do sieciowek. Nie wiem czy to ludzie tacy sie porobili i im wszystko jedno "co leci", czy to KRRiT tak "pajacuje". Moim zdaniem KRRiT to pasozyty i tyle...
Uważam że polscy nadawcy nie umieją sobie również zorganizować ramówki odpowiedniej dla słuchacza. Dlatego wszyscy tacy potencjalni słuchaczy uciekają radiowo poza granicy czyli np Słowację czy Czechy czy Niemcy bo tam panuje porządek. Mało tego umieją to tak zorganizować ze aż się tego chce słuchać. Bo KRRiT chyba zapomniał swojej podstawowej funkcji że musza oni zapewnić najlepsze poinformowanie słuchacza a nie mamienie ich tylko muzyka która każdy zna. W Polskim eterze brakuje stancji tematycznych jak jest np na Słowacji czy w Wielkiej Brytanii ze możesz sobie znaleźć nisze dla siebie i powiem Wam ze jak oni czegoś z tym nie zrobią to będą mieli jedna wielka liche a nie radio. I mogą dawać wszystko w DAB+ ale to im nic nie da. Bo słuchacz nie jest tępy i doskonale wie czego się dobrze słucha a czego nie np Eska czy Złote Przeboje dobre radio ale mają strasznie dużo reklam mało grania a to ludzi denerwuje. A za granica jest dokładnie na odwrót ;). I to się ludziom podoba prawie zero reklam muzyka i wiadomości co pół godziny czy co godzinę wiadomości z dróg wiadomości sportowe pogodowe i odpowiednio zorganizowany RDS tak jak mają to te największe stacje w Czechach ;). Także Rado nie tedy droga ;)
Uważam że polscy nadawcy nie umieją sobie również zorganizować ramówki odpowiedniej dla słuchacza. Dlatego wszyscy tacy potencjalni słuchaczy uciekają radiowo poza granicy czyli np Słowację czy Czechy czy Niemcy bo tam panuje porządek. Mało tego umieją to tak zorganizować ze aż się tego chce słuchać. Bo KRRiT chyba zapomniał swojej podstawowej funkcji że musza oni zapewnić najlepsze poinformowanie słuchacza a nie mamienie ich tylko muzyka która każdy zna. W Polskim eterze brakuje stancji tematycznych jak jest np na Słowacji czy w Wielkiej Brytanii ze możesz sobie znaleźć nisze dla siebie i powiem Wam ze jak oni czegoś z tym nie zrobią to będą mieli jedna wielka liche a nie radio. I mogą dawać wszystko w DAB+ ale to im nic nie da. Bo słuchacz nie jest tępy i doskonale wie czego się dobrze słucha a czego nie np Eska czy Złote Przeboje dobre radio ale mają strasznie dużo reklam mało grania a to ludzi denerwuje. A za granica jest dokładnie na odwrót ;). I to się ludziom podoba prawie zero reklam muzyka i wiadomości co pół godziny czy co godzinę wiadomości z dróg wiadomości sportowe pogodowe i odpowiednio zorganizowany RDS tak jak mają to te największe stacje w Czechach ;). Także Rado nie tedy droga ;)
W. Kołodziejski jest reptilianinem.
I jeszcze jeden aspekt nim mi umknie tzw przymus nadawczy. Chodzi o to ze jest wiele regionów w Polsce którzy maja tylko do odbioru ogólnopolskich nadawców jak Polskie Radio ZET i RMF a żadnej niszy nadawczej. I powiem szczerze ze uważam ze te wyniki słuchalności są z przymusu bo co ma zrobić przeciętny obywatel jak ma tak niewiele stacji do odebrania wybierają mniejsze zło czy włącza RMF albo ZET bo nie maja te miasta nic innego w ofercie jak np Suwałki czy inne przygraniczne miejscowości. Skoro inne kraje maja tylko dodatek w postaci FM to w Polsce której nie stać na DAB bo jest to dużo droższa technologia to powinno to być zupełnie inaczej zorganizowane. Mianowicie dogadać się z sąsiadami i uruchomić jeden porządny nadajnik ze wszystkimi ogólnopolskimi stacjami radiowymi dajmy na to z Warszawy i zaraz zwolniłoby się miejsce i dałoby to szanse lokalnym nadawcom którzy chcą się wybić a nie mogą bo ich nie stać a poza tym maja ograniczenie zasięgu. Przecież to jest bez sensu ;). Albo zrobić dużej mocy nadajnik a w tych przygranicznych zrobic jedynie nadajniki doświetleniem małej mocy. I wtedy wilk syty i owca cała :). I wszyscy byliby zadowoleni :). Należy pomyśleć nad tym. Bo żeby dawać radio w sąsiednim mieście na tej samej częstotliwości to trzeba być w Polsce. Omawiany przykład z RZP C vs Karolina 96.6. W efekcie mieszkańcy nie maja jak odebrać ponieważ jedna z druga częstotliwością się nawzajem zakłócają i nie da się tego słuchać. Wystarczy trochę pomyśleć i bylibyśmy szczęśliwi :)
Na stronie Press podali kilkanaście z 34 miast gdzie mają być Multiplexy lokalne (max pomieści 12stacji)
Białystok, Bydgoszcz, Szczecin, Warszawa, Kraków, Gdańsk, Olsztyn, Lublin,Poznań, Kielce, Koszalin, Torun, Giżycko, Łomży, Giżycku czy Siedlcach.
KRRiT podała jakie podmioty chcą nadawać w :
Poznaniu 91,5 FM -RMF FM
Zabrze -92,6 FM -Eurozet (pewnie Zetka która kiedyś testowała tą częstotliwośc.)
Bytów -104,5 FM -Stowarzyszenie Ziemia Pucka /Radio Kaszebe /
W Kielcach -91,3 FM i Czarnca 94,4 FM -Diecezja Kielecka /Radio Em /
A ja się nawet zaczynam skłaniać ku temu DAB+. To jedyna okazja by naprawić rynek radiowy.
Ogłosić konkurs na ogólnopolskie DAB+. Jeśli zabraknie miejsca w DAB+ dla RMF czy ZET to tym lepiej. Przecież nikt im nie gwarantuje wieczystego nadawania. Muszą co jakiś czas odnawiać koncesję, a koncesja jest na FM. Jeśliby ustawowo określić termin switch-off to zostaliby z ręką w nocniku. Koncesję na DAB+ dać rozsądnie z odpowiednimi zapisami dla najlepszych kandydatów. Koncesje są na wiele lat i nikt nie powinien płakać, że mu to uniemożliwia zbudowanie biznesplanu.
Prawem kaduka utarło się, że "trzeba zagwarantować" ogólnopolskim nadawcom cokolwiek.
Polskie media wywodzą się założycielsko ze struktur PRL-owskich służb specjalnych i do niedawna one dyktowały warunki.
Ale to był nieuczciwy układ.
Jak będzie kanał Jazzowy to będzie cudownie! a piszący tutaj od lat elaboraty powinni już wreszcie przestać myśleć o FM-emów starej kupce i polubić DAB+.
Nie mieszałbym zagadnień biznesplanowych do emisji. Nie ma znaczenia dla tworzących program czy jest on nadawany w DAB-, AM , FM czy telefonicznie, jeżeli w taki czy inny sposób dociera do odbiorcy. Jeżeli nie ma odbiorcy to nie ma reklam, a jak nie ma reklam to nie ma pieniędzy. No chyba ktoś ma w piwnicy Fort Knox czy PWPW. Obecny model przekazu jest wynikiem przyzwyczajeń a nie racjonalnych uwarunkowań.
Wystarczy że ktoś wymyśli porządnie działająca aplikacje do tworzenia własnych playlist w oparciu o zasoby sieciowe i będzie pozamiatane. To co jest teraz osiągalne nie jest tym, czego oczekujemy. Ale jest blisko, bardzo blisko....
Już dziś audytorium radiowego przekazu internetowego rośnie w tempie ok 20% rocznie i są nawet stacje przyznające się do znaczących udziałów słuchaczy "sieciowych".
A co z Ostrołęką nie mogę jej znaleźć w którymkolwiek wykazie?
FM umrze i nie stękajcie z żalu. Stanie się to prędzej albo później. OIRT też umarło, a obrońców tego pasma również nie brakowało.
Mam nadzieje że też Radio Kaszebe wejdzie do takiego Muxu w Gdańsku :)jak i nowe lokalne stacje .
radio kszebe dalo sie sluchac 10 lat temu ,teraz w gospodzie dwie piosenki gora trzy i blok reklamowy ponad 5 minut ,wole tez z neta muze sluchac obecnie z minimalna iloscia reklam ,a dab moim zdaniem przegra z netem ,bo nikt w nowy odbiornik nie zainwestuje majac milion stacji w smartfonie ,to samo bedzie z telewizyjnymi platformami satelitarnymi zgina smiercia naturalna ,nikt nie bedzie placil abonamentu za mozliwosc ogladania reklam na kanalach
Internet jednak jest płatny, a DAB po kupieniu odbiornika bezpłatny - to przemawia na jego korzyść. Wiem że prawie wszyscy mają Internet w telefonie, pytanie ile transferu? Ja mam 11 GB i muszę ograniczać słuchanie radia z Internetu i ledwo starcza, z DABem nie byłoby takiego problemu.
Będzie TVP Sport HD w MUX-8, dla leniów którzy nie chcą poprawić anteny do obioru MUX-8 to jeszcze TVP Sport SD w MUX-3 na czas trwania Euro 2018 a w MUX-8 na stałe.
Poszukaj sobie oferty no limit na Internet, co prawda potem na mniejszej prędkości ale nie ma już spadków tak jak kiedyś do 8 kb/s - ja używam niebiesko-żółtego operatora za 29 zł na początek 40 GB, za pół roku 80 GB a za rok 120 GB wszystko za 29 zł.
Zobaczcie jak drogie były kiedyś odbiorniki radiowe w Polsce: http://www.repozytorium.fn.org.pl/?q=pl/node/4166
Teraz radio z DAB+ to są grosze.
Irekr ma rację, ludzie słuchają radio, bo podoba im się oferta a nie kanał dystrybucji. UKF i DAB+ są łatwe do obsługi i wymagają tylko jeden raz większego wysiłku, czyli nabycia odbiornika. Odbiorniki nie są za darmo, ale cena odbiornika wifi co najmniej jest tak samo wysoka, jak odbiornika DAB+. Również w miarę porządny głośniczek z Bluetooth kosztuje. Jeden kanał dystrybucji nie wystarczy żadnej rozgłosi.
W przypadku oferty internetowej rozgłośnie uzależniają się od wielu usługodawców, którzy zarabiają na pozycjowaniu ofert różnych rozgłośni w swoich aplikacjach (radio.pl, tunein.com, vtuner.com, fm.tuba.pl itd.). Jeżeli spytamy Amazon Echo, Google Home czy Apple Homepod w domu albo np. Chris w samochodzie, żeby zagrał nam coś, do dostawca usługi wyszukuje najlepszą ofertę dla słuchacza. Między rozgłośnią a słuchaczem pojawia się wiele pośredników. W przypadku UKF-u i DAB+ jest jeden pośrednik, który nie ma wpływu na wybór wykonany przez słuchacza. W przypadku portali/platform w internecie wpływ na wybór narzucany przez właściciela jest większy. Oczywiście że rozgłośnie mogą same stworzyć organizację działającą bez zysku, aby wspólnie przeciwstawiać się wykluczeniu przez firmy tworzące wykazy rozgłośni dla odbiorników cyfrowych (np. Radioplayer).
Braki:
RMF MAXX: Elbląg, Olsztyn, Łódź, Lublin itp.
Chilli Zet: 13 z 16 miast wojewódzkich
Meloradio: brakuje na Pomorzu i wchodzie Polski
Antyradio: Bydgoszcz, Kielce, Białystok, Opole
VOX FM: Bydgoszcz, Opole
WAWA: Zielona Góra, Poznań, Katowice, Kielce, Lublin, Olsztyn, Białystok
TOK FM: Olsztyn
Złote Przeboje: Olsztyn
Rock Radio: 12 z 16 miast wojewódzkich
Radio Pogoda: 8 z 16 miast wojewódzkich
muzo.fm: 7 z 16 miast wojewódzkich
rozgłośnie lokalne: wejście do miast wojewódzkich, do których jeżdżą ludzi z małych miast do pracy
rozgłośnie samorządowe: możliwość wejścia na rynek
programy społeczno-religijne: pokrycie całej diecezji sygnałem własnego programu
Jeszcze dodam Wawe w Bydgoszczy
Oraz Eske Rock w każdym województwie (starali się o częstotliwośc w Opolu ale dostało ją Radio Fama)
Niespodziewanie Radio Go z Gorzowa dostało zgodę na zmianę nazwy VOX FM GORZÓW a już Radio Go miało mieć cofnieta koncesję.
KRRiT informuje kto złożył wnioski na Miejscowości w Wielkopolsce tj.Otorowo,Chrustowo, Lednogora, Nienawiszcz, Siedlisko.
1.Leszek Kozioł -Poznań (szef ESKI)
2.K2 Win Sp.zoo Bolechowo
3.Multimedia -RMF Maxxx
Nie mam nic przeciwko DAB+ ale jestem przeciwnikiem wyłączania nadajników analogowych. Przewagą radia FM jest dostęp, że tak się wyrażę w prymitywnych warunkach. I nie każdemu się uśmiecha wymiana odbiornika. Do telewizorów mieliśmy możliwość dokupienia dekoderów a dwa jednak telewizory szybciej wymieniamy niż sprzęt audio. Ja sam używam amplitunera z lat 80 i nie widzi mi się wymiana po to żeby posłuchać radia. Ale do rzeczy gdzie wygrywa FM z DAB. Samochody. Szczególnie starsze gdzie wielu ludzi ma jeszcze firmowe kaseciaki i to im w zupełności wystarcza i nie sądzę żeby ktoś inwestował żeby wymienić radio w 25letnim oplu :) Dwa - zakłady mechaniczne, produkcyjne itp. sam w takim zakładzie pracuje. Przy każdej maszynie pracownik ma rozpadające się radio czasami nawet bez obudowy ale gra i o to chodzi. Nikt nie zainwestuje nawet złotówki żeby kupić coś nowego. Dziadkowie gdzieś na działce w koncie mają postawione radio i pewnie też im nie w głowie przechodzenie na DAB. Chodzi o prostotę i dostępność dla każdego. Dla ludzi którzy nie potrzebują Wi-fi i super cyfrowego dźwięku DAB. Sprzęty Unitry przetrwały 50 lat grają do dziś i drugie 50 by działały gdyby nie wyłączenie nadajników. No troszkę by mi było szkoda. Ja wiem, że trzeba iść z duchem czasu ale komu przeszkadza tradycyjny FM
@Ruszki88 Za mało jest wartościowych programów radiowych, brakuje takich Dwójek, Chopinów ale z inną muzyką całą dobę, DAB+ to jedyna nadzieja, marzenie że może być kiedyś lepiej dla części słuchaczy w Polsce.
Fan Dab+ oczywiście masz rację dlatego tak jak pisałem nie jestem przeciwnikiem DAB+. Wręcz przeciwnie również chciałbym aby każdy słuchacz mógł odnaleźć coś dla siebie w eterze. Ja tylko nie chcę aby smok analog zginął całkowicie śmiercią naturalną :) Tutaj na forum jest wielu miłośników rozwoju radia, osób które są mocno zaangażowane w temat cyfryzacji ale gdyby zadać pytanie ludziom "czy jesteś za wyłączeniem nadajników analogowych" (o ile zrozumieją to pytanie) to większość prostych ludzi będzie na nie bo jednak z tego nacodzień korzystają tak jak pisałem w moim poprzednim poście. My korzystający z tej stronki wiemy o co chodzi ale naprawdę jest wielu ludzi nawet młodych którym temat cyfryzacji radia jest obcy i robią wielkie oczy o czym to się do nich mówi :)
Posting comments after three months has been disabled.